Józefa Przeniosło - poetka Drukuj
Józefa PrzeniosłoJózefa Przeniosło mieszkanka Bystrzycy Górnej, szczęśliwa matka dwojga dzieci oraz bardzo szczęśliwa babcia czworga wnucząt społecznik i bardzo dobry człowiek. Mówi o sobie, że zawsze coś jej w duszy grało. Od kiedy pamięta zawsze lubiła bardzo śpiewać, a słowa tych piosenek – wierszy same wydobywały się jej z ust.
Pierwszy wiersz, który został zapisany, to wiersz poświęcony  rodzicom z okazji  ich złotych godów, wtedy to właśnie postanowiła zapisywać swoje wiersze po to, jak mówi aby zatrzymać chwilę,uwięzić ją w zapisanym słowie. Pisze o wszystkim, najczęściej o codzienności, przyjaźni, miłości o ludziach i sprawach, które ją poruszają ,denerwują, wzruszają. Do niedawna pisała tylko do szuflady, dopiero podczas wywiadu jaki przeprowadziła z nią młodzież realizująca projekt „Cudze chwalicie – swego nie znacie” Kultura Bliska współfinansowany przez Fundację Wspomagania Wsi przyznała się do swej twórczości.
Gratulujemy pasji i życzymy wiele sukcesów w życiu prywatnym oraz twórczym.

 
Józefa Przeniosło Józefa Przeniosło
 
 
* * *

O Emerytach

Nie narzekaj emerycie
przecież masz wesołe życie,
cały dzień się człowiek leni,
a pieniądze ma w kieszeni.

Bo co miesiąc żadna sztuka,
listonosz do drzwi zapuka
i pieniądze ci przynosi,
o podpis tylko prosi.

Daj mu też grosz do kieszeni,
bo listonosz się nie leni,
on pracuje w pocie czoła
i od niego każdy woła.

By przynosił jak najwięcej
i przychodził jak najprędzej,
bo pieniędzy nam brakuje,
wtedy każdy źle się czuje.

Z dala omijaj lekarza,
idź codziennie do piekarza,
kupuj bułeczki chrupiące
i wyleguj się na łące.

Bo żołądek potrzebuje,
chociaż słabo już pracuje,
może zrobił się malutki,
lecz to latek już są skutki.

Jeżeli chcesz jeszcze pożyć,
kielich wódki trzeba spożyć,
bo na pewno cię nie zbawi,
ale humor ci poprawi.

W głowie zrobi się bajeczka,
więc się połóż do łóżeczka,
weź tabletkę na ból głowy,
rano będziesz znowu zdrowy.

 * * *

Piękny jest świat cały
i piękne jest życie
i są jeszcze ludzie
dobrzy na tym świecie.

Można na nich liczyć
i mieć zaufanie,
kiedy nie daj Boże,
nieszczęście się stanie.

Przyjdą i pomogą,
troską cię otoczą
i słowem pocieszą,
w ciągu dnia i nocą.

Daj pomoc każdemu,
gdy jej potrzebuje,
jeśli nawet cię nie prosi,
to niech twoje serce czuje.

Miej serce zawsze otwarte,
ciepłe i pełne miłości,
zyskasz dla siebie na pewno,
od ludzi dużo wdzięczności.

* * *

Wspomnienie

Dużo latek już do tyłu
taki piękny był mój świat,
a ja byłam wtedy młoda
miałam kilkanaście lat.
Nie było trosk ani zmartwień,
sama radość w oczach mych,
tylko tańce i śpiewanie
i nie było smutnych chwil.
Orkiestra tak pięknie grała,
rozbawiała cały świat,
przy rodzicach wyrastałam,
jak w ogrodzie róży kwiat.
Róża listki rozwijała,
aby potem zakwitł kwiat
i ja męża poszukałam,
miałam już dwadzieścia lat.
Wszystko kwitło, dojrzewało,
zakwitły też pąki róż,
a udane me małżeństwo,
tyle lat przetrwało już.
Były różne chwile w życiu,
z płaczem, żalem i zazdrością,
nic to wszystko nie znaczyło,
bo przegrywało z miłością.
Miłość wszystko przebaczyła,
no bo przecież tak ma być,
bo musimy wspólnie razem,
aż do samej śmierci żyć.
Kiedy nas już śmierć rozłączy
i zostaniesz wtedy sam,
nie narzekaj lecz podziękuj,
że tak dużo dano nam.

* * *

Pożegnanie

Drogi Księże Proboszczu
z żalem wyznajemy,
jest nam bardzo smutno,
że się roztajemy.
Przecież długie lata
z Tobą przeżyliśmy,
było różnie źle i dobrze,
ale razem przez to przeszliśmy
Cztery pokolenia
tu wychowywałeś,
jako dobry pasterz,
dobrze pilnowałeś.
Tak nam dobrze było,
jak w rodzinnym gronie,
lecz co miało swój początek,
 musi mieć i koniec.
Właśnie nadszedł koniec,
byśmy się rozstali,
lecz na Twoje odwiedziny,
będziemy zawsze czekali.
Dziękujemy Ci za wszystko
za Twą troskę, miłe słowa,
my zostajemy, Ty odchodzisz
układać swe życie od nowa.
Życzymy Ci zdrowia
i dużo radości
od seniorów i parafian
nie braknie Ci życzliwości.

* * *

O wiosce Bystrzyca Górna

Ta Bystrzyca Górna
jest szeroko znana,
bo tutaj jest młodzież
bardzo rozśpiewana.

Bo już lat 15
tańczą i śpiewają,
swym wdzięcznym urokiem
wszystkich zachwycają.

Wszędzie gdzie wyjadą
przywożą nagrody
i ten zespół starszy
i ten bardzo młody.

Wszystko zawdzięczają
kierowniczce tańca,
bo ich tak prowadzi,
jak ksiądz do różańca.

Bo Bystrzycka młodzież
talentu nie traci
i swoim śpiewaniem
swą wioskę bogaci.

Niech pięknie śpiewają,
tak przez długie lata,
bo chcemy ich słuchać,
aż do końca świata.

* * *

O seniorach

W naszym klubie jest wesoło,
bo się wszyscy bawią w koło,
tańczą skaczą i śpiewają,
wszystkie troski odrzucają.

    Gdy napiją się herbatki,
    rozwijają różne gadki,
    są radości i tęsknoty,
    że nic nie ma do roboty.

Bo już wnuki wybawione,
poszły sobie w swoją stronę,
a my jeszcze tacy sami
i na prawnuki czekamy.

    Żeby nam się pojawiały,
    nasze życie umilały,
    nam już dużo nie potrzeba,
    trochę radości i chleba.

Jeszcze trochę pożyć chcemy,
w dobrym zdrowiu i radości,
żeby nam muzyczka grała,
rozruszali byśmy kości.

    I już po tym całym znoju,
    przy stole siedli w spokoju,
    po lampeczce się napili,
    jeszcze o czymś pomarzyli.

O tym tylko każdy marzy,
żeby jeszcze dużo razy,
spotkać się w tym samym gronie,
nim choroba nas pochłonie.
 


Najnowsze artykuły z tej kategorii: